MIKI forum

miki

kolejny ciekawy dział dla fanów 2 kółek i rowerowego szaleństwa

tym razem licze na prezentacje swoich górali kolażówek itp szprzetu rowerowego

zdjecia jak zwykle mile widziane

.

miki

a wiedz tak .. pomyslałem sobie ze mój rowerek to przeżytek ...kupiony z lombardu za smieszne pieniadze 150zł które na dzien dzisiejszy nie zabrdo jest szczytem moich marzen gdyż co chwile musze z nim jezdzic na serwis postanowiłem wiedz kupic sobie cos lepszego ale tez bez zadnych szaleńst typu rower za 3000zł Wesoly

wystarczy mi rowerek również z komisu ale w idealnym stanie pozatym co tu dużo gadac zobaczcie zdjecia

to jest mój aktualny rower ENDURO

a tak wyglada jego nastepca

KROSS
ogólny widok na całokrztałat Wesoly

TYLNIA PRZERZUTKA-SHIMANO Wesoly

MANETKA OD PRZEŻUTEK i HAMULCE V-BRAKE Wesoly

AMORTYZATORY PRZÓD Wesoly

ZEBATKI PRZÓD

ogólnie rower wyglada jakby dopiero co wyszedł z lini produkcyjnej poza zdartymi oponami powiedziłbym ze to rowerek za 1200zł

dlatego tez mi sie strasznie podoba jest technicznie w lepszym stanie od mojego ENDURO a czenowo dużo sie nie rózni

i teraz mam pytanie

kto zgadnie ile to cacko kosztuje w komisie w Katowicach

jestem ciekawy kto bedzie najbliżej

comenium88 · Gość

O widzisz odnosnie rowerow to moge nawijac jak najety;]
Zdjecia - jak tylko uda mi sie jakies zrobic - na pewno zamieszcze
ROWERY GORA!!!!!!!!!

comenium88 · Gość

Tak nawiasem to na kolarce jezdze Wesoly

miki

fajnie licze na to ze zaprezetujesz cos od siebie Wesoly

comenium88 · Gość

A tak nawiasem to dobrego wyboru dokonales zakupujac wlasnie Kross'a. Wiem co to za sprzet, choc nie wiem czy nie miales czegos jeszcze innego do wyboru;p bo w gamie XC czy MTB rowerow fajnych jest cala masa, i nie wiem rowniez ile za niego dales ale sadzac po zdjeciach dobrze sie prowadzi i nie sprawia wiekszych problemow?

miki

prowadzi sie jak marzenie jedyne co mnie irytuje to fakt ze po kazdej jezdzie po deszczu mam klocki hamulcowe do wymiany gdyż w dziwny sposób ale przy kontakceic z woad klocki poprstu sie tak masakrycznie scieraja ze to szok

wymian Hamulców na srubunek to koszt w Go sporcie rzedu 10 zł za pare .. jak tak dalej pójdzie to ten rowerek mnie zrujnuje Jezyk

ale reszte jest oki

comenium88 · Gość

To wszystko kwestia materialu z jakiego te klocki sa wykonane. Wydaje mi sie ze te hamulce to V-break'i bo takowe sie do takich rowerow przewaznie montuje. Nie sadze natomista by byl to problem - scierania sie klockow na deszczu - samych rafek, bo extremalnie rzadko obrecze maja cokolwiek do czynienia z scieraniem klockow - az tak mocnym - podczas deszczu

miki

no ja nie wiem wg mnie hamulce tego typu sa zrobione z jakeigos dziwnego materiału i co najdziwnijesz sa robione na sróbunek
jak dotad miałem rowerki w których były montowane jedynie na imbusa co ułatwiło demotaz ..ale i tak w przypadku tych na imbusa wyminięłm je bardzo zadko ..a teraz te w tym Krossie scieraj sie jak nieiwem co ...zaczne sobie wkoncu myslec ze to sie nie nadaje do jazdy w descz bo niezachamuje w pewnym monemncie:P Jezyk

Kewka

Ja tam na rowerach smigam jak gdzies musze szybko sie dostac albo niechce mi sie isc;].

adzik

popieram krewka...albo jak mi sie nudzi to na przejazdzke

pypcioman

mój rower rdzewieje na strychu odkąd traktor mi sie wpierdo*** w tylne koło i mam półksiężyc

miki

to musiało być bardzo interesujące .. nie myślałeś moze nad zakupem nowego .. albo sprzedaży tego co ci trator przerobił na cześći :hamster_confused:

pamietacie mój zielony rower Enduro ten na górze co jest jego zdjecie .. udało mi sie go opchnąć za 150 zł 2 dni później okazało sie ze nowy własciciel scentrował tynie koło ..

Kewka

Ej Adzik tylko nie Krewka

E tam ja raz opchnelem kolesiowi za 100zl taki wyje***y rower, bo siana potrzebowalem szybko a ziomek wiecej nie mial.
Ale koles nie byl stad tylko do kumpla przyjechal Ziomki co na mojej dzielnicy mieszkają tzw. dresiarze zrobili mu 10-one , bo mysleli , że mi ukradł.
Tamten ziomek pojechał juz do siebie , a oni mi sprzedali ten rower za browara :hamster_XD:

adzik

pardou literowka...

Aga ;-)

to sie nazywaja interesy...

moj rower zostal skonfiskowany przez rodzenstwo.. i ze tak powiem zostalam bez niczego Jezyk

ale w taka pogode to ja dziekuje za jazde..
szczegolnie widzac jakie cuda mozna zdzialac jadac prosta droga

prawda Miki

miki

to był wypadek losowy skąd mialem wiedzieć ze jak nacisne pedał "gazu" przy jedynce to mi "skrzynia" biegów wciagnie sie w kolo .. a co z niej zostało to naprawdę niezły majstersztyk

dobrze ze szybka interwencja kluczem imbusowym kleszczami i "silną " reką przyniosła pożądany efekt .. - pacjent bedzie żył ale nie obejdzie sie bez dłuzszej rechabilitacji w serwisie GO sport Jezyk

jak ja to lubie

pypcioman

łańcuch to tylko pikuś z rzeczy które ja osobiście potrafiłem spierniczyć

kiedyś podskoczyłem na krawężniku i od tamtej pory miałem 3 biegi z tyłu 1 - 2 - 5

po stosownej regulacji nie wchodziła 4 trza było pokręcić pedałami tak z 5 obrotów i dopiero , nie licze już ile razy centrowali mi koła , własnoręcznie malowałem rower sprayem a po deszczu wyglądało to jak

ekhm

pikasso

no i jeszcze hamulce moje ukochane które jakimś pozaziemskim sposobem przestały działać , wymieniałem klocki , linki i same zaciski i nic

!

ale od kąd traktor mi sie wpierniczył w tylne koło leży sobie taki pogięty wrak na strychu

miki

zrób mu foto .. bedzie picaso expresji nowoczesniej

a mi sie nie posuł łancuch tylko cała przerzutka weszła do koła miedzy szprychy tak ze była do góry a nie do dołu przy tym niezłe sie pogięła ale to sie wytnie

Kewka

Mnie nikt nie pobije jechalem z kolega po pijaku rowerem on na siodelku i przed nami maluch to byla gdzies 2:00 w nocy maluch jechal tak 40 km/h chcielismy zobaczyc czy ma jaja i jechalismy wprost na niego tez ze 40km/h zatrzymal sie i trąbi przykurwi****y w niego przednie kolo odpadlo kierownica wbila mi sie w klate zlamala zebro ,a kolega spadl z roweru i kostke skręcił :hamster_XD:

troche bolało na drugi dzień Wesoly

pypcioman

no coment

.

miki

yes afkors no comnet

moj angielski poraża tak jak głupota tego wydarzenia

dzis po wstępnym przeglądzie doszedłem do wniosku ze tylna przezutka jest do wymiany .. urwał sie zacisk który pozwalał na regulacje
teraz przerzutka tylko sie podnosi a nie opada

Aga ;-)

zapomnial dodac ze to cos z tylu.. nie wiem jak to sie nazywa.. (wiem wiem.. co ja tu robie prawda..? ) w kazdym razie jest przypomocowane na trojkolorowym druciku ;)
to sie nazywa dzielo sztuki z rowera.

proponuje Miki wkleic tu taka laaadna fotke :D tego czegos z drucikami ;D

adzik

hehe widze ze Miki ladnie rozprawiles sie z rowerkiem:P

miki

foto nie bedzie bo rower poleciał na rolna do serwisu wiec moje "druciki" na przezutce mi zdemontuja Jezyk

a szkoda bo patent był przedni .. i co najwaznijsze działał mi AZ 1 bieg

adzik

no to i tak dobrze;p jak moja sis pierdyknela na moim kochanym rowerku to szkoda bylo patrzec...a wlasnie! jutro ide na rower:) kto jest ze mnie dumny?

Aga ;-)

adzik

dawaj zbieraj sie to wpadne po Ciebie:P Jezyk

miki

OMG

taa jasne .. aga i rower .. czekaj gdzies miałem filmik jak aga jezdziła na moim zielonym wehikule

to było coś .. byłem pod wrazeniem .. naprawde

Aga ;-)

bez pzesady.. bez pzesadzy dobrze?

przeciz umiem jezdzic... ale ciezko mi sie zebrac w sobie wiedzac jaka jest perspektywa jezdzenia z Toba Miki..
jedziesz... jedziesz... jedziesz....jedziesz.

jedna gorka druga.. trzecia... i nic. a moje pluca wysiadaja Wesoly

trzeba jakis kompromis wypracowac Wesoly

i bedzie ok Wesoly

nie sądzisz :hamster_evil: